Witam Was na moim blogu.

Mam na imię Ewelina jestem raczej marzycielską duszą. Czasem mam tak zwane zawieszenia myśleniowe. Można do mnie wtedy mówić, a ja nie słyszę, bo jestem gdzieś daleko myślami. Lubię takie stany, bo mogę się w każdej chwili wyłączyć i na przykład nie słuchać, co do mnie mówią. To jest dobre, czasem trzeba mieć dystans. Zresztą takie jest przysłowie, że im mniej wiesz, tym dłużej żyjesz. Pracuję sobie w agencji reklamowej i wymyślam między innymi chwytliwe hasła do reklam. Trzeba mieć tu czasem dużą wyobraźnię i poczucie humoru, którego mi nie brakuje. Przynajmniej tak myślę.